top of page

Wrażliwość

  • Anna Matuszkiewicz
  • 12 cze
  • 1 minut(y) czytania

Zamiast uciekać od swojej wrażliwości buduję na nią pojemność.

Kaliber, kontener, poszerzam układ nerwowy, wzmacniam go i uszczelniam.


Uciekanie w jedzenie, alko, medycyny szamanów, ekstremalny sport, ambicje zawodowe, neurotyczne podróżowanie, spotykanie się z ludźmi, zakupy, intelektualizowanie, kompulsje małe i większe już za mną.

I powiem wam coś - nic z tego nie działa!

Nic!

Serio

Próbowałam sumiennie „nie czuć” przez dziesięciolecia.

Wiecie gdzie to prowadzi?

Do wewnętrznej śmierci.

Zaorania, samospalenia, depresji, bólu nie do zniesienia tak wielkiego, że chodzą coraz większe pomysły w głowie na to jak zakończyć te męki…


Wielu ludzi właśnie w tym żyje. Teraz.

Nie wie jeszcze, że to nie działa.

Dlatego piszę o tym i mówię ciągle.


Jeśli chcesz „podwyższyć jakość swojego życia” potrzebujesz wzmocnić narząd przez który tego życia doświadczasz.

Potrzebujesz wzmocnienia układu nerwowego.

Budowania rezyliencji, wyporności, odporności, siły metabolicznej aby móc „strawić” to co na twojej drodze staje.


A stawać będzie.

Bo to Ziemia - lunapark najlepszy w galaktyce.


Dlatego zapraszam kochani głośno i gorąco na zajęcia jogi kundalini gdzie właśnie tym się zajmujemy - poszerzaniem się na życie.


W poniedziałki, wtorki i czwartki w Strefa Bycia - Twoja przestrzeń rozwoju


Aby czerpać z życia pełnymi garściami i oddychać pełną piersią.


Czekam na Was!

Po prostu przyjdź.


 
 
 

Comentários


bottom of page