Połączenie gardła z joni, czyli… źródło potęgi.
Droga do świadomej kobiecości biegnie przez każdą pojedynczą traumę, jaką przeżyłaś.Wychowanie, kulturę, pornografię, patriarchat, tradycje.Tego, co zamiast celebrować – tłamsiło.
Brak pozwolenia na doświadczanie siebie i świata w swojej autentycznej wersji oddziela od naszych esencji.Najpierw w dzieciństwie.Bo jesteśmy za głośne, zbyt gniewne, nieposłuszne.Jesteśmy tresowane i tłamszone.Aż przyjmujemy to jako własne.Tłamsimy siebie… i inne kobiety – oceniając, osądzając, deprecjonując.Zamiast celebrować nasze siostry, odrzucamy je tak, jak my czujemy się odrzucone.
Tłamszenie zamyka głos.
Zamknięty głos zamyka odczucia.Zamknięte odczucia zamykają joni.
Zamknięta joni BOLI.
Ból zamyka ciało i emocje, a włącza ego, które skupia się na kontroli głosu, uczuć, pragnień i AUTENTYCZNOŚCI. Żeby nie było bólu.
Ale… Ochrona przed bólem, paradoksalnie, BOLI BARDZIEJ. Ból wydobywa się tak, jak umie i którędy może.Bolesny okres. Rozstrojone hormony. Rozpacz i gniew, albo fazy otępienia. Libido lvl 0. Autoagresja. „Inni najpierw”. Używki.Niemniej…Gdy zintegrujesz ze sobą wszystkie odsłony siebie, gdy czułaś się odrzucona, nie dość dobra/ładna/mądra – Twoja nieustraszona esencja otwiera Twój głos.
Głos, który jest narzędziem dzielenia się i przedłużeniem Ciebie: Twojego TAK i NIE.Otwarte gardło i głos…… otwierają JONI.
Twoja joni zaczyna się uwrażliwiać z każdym odpuszczonym osądem, przekonaniem, ograniczeniem.
Staje się soczysta.Magiczna. RADOSNA.
Wybudzasz się i odradzasz jako autentyczna, świadoma kobieta.Pojmujesz, że Twój głos i gardło, zawsze były połączone z Twoją esencją i ACH! jakie to przyjemne wyrażać się w pełni, przyjmować w pełni i dzielić się z poczucia pełni. Bo MOŻNA!Z głosem, przez gardło, zaczyna się stawianie granic tam, gdzie ich nie było i przyzwolenie na rozkosz tam, gdzie go nie było.Wiesz, co sprawia, że jesteś tu ze mną, przy końcu tego posta?Twoja autentyczna wersja Ciebie.BOSKA.Pozwól jej działać przez siebie.
Znalazłam u Wataha Krąg Kobiet te słowa. I podaję dalej. Bo to ważne słowa są. Bo to czas już na każdą z nas aby wiedzę tę dostała i przyjęła.Szukasz dobrego życia i seksu? Zintegruj siebie, a to wszystko przyjdzie.Śpiewajmy zatem i uwalniajmy zapisy traum i niemiłości, które w naszym polu jeszcze ciążą.
Nie ma innej drogi.
Widzę jak to się dzieje codziennie na sesjach indywidualnych i grupowych.Na moich oczach pojawia się człowiek prawdziwy, autentyczny, wolny…
Dziękuję za ten dar, którym obdarzyłam siebie. Dar docierania do prawdy.Uzdrawiania ran.Przyjmuję go z pokorą i niosę dla świata z odwagą.
Ps. Pełne i szczęśliwe życie mężczyzny wiedzie tą samą drogą. Przez integrację traum i niemiłości doznanych w życiu.
Zapraszam więc panowie i panie!Zacznijmy żyć!
Comments